Czerwony Krzyż nawołuje do zakazu i eliminacji broni jądrowej

W 1945 roku bomba atomowa spuszczona na Hiroszimę zabiła 140 tys. ludzi, a wiele więcej osób
ucierpiało z powodu poważnych ran lub choroby popromiennej. Bomba, która wyrządziła tak
ogromne szkody, miała moc zaledwie 15 kiloton. Teraz, nazwano by ją małą, lub „taktyczną” bronią
jądrową.
Od 1945 roku Międzynarodowy Ruch Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca nawołuje do
zakazu i eliminacji broni jądrowej. Do tej pory, nie udało się wypracować żadnych skutecznych
możliwości reagowania humanitarnego w przypadku detonacji broni jądrowej. Jedyną właściwą
reakcją humanitarną jest zapobieganie użyciu broni jądrowej.
19 maja w Hiroszimie odbędzie się szczyt państw G7. To nie przypadek, że właśnie to miejsce, które
doświadczyło okropności wojny nuklearnej, zostało wybrane do zorganizowania tego wydarzenia. W
szczególnie trudnym i burzliwym okresie dla bezpieczeństwa międzynarodowego prosimy
przedstawicieli państw posiadających broń nuklearną, jak również ich państw sojuszniczych do
jeszcze większego zaangażowania na rzecz rozbrojenia nuklearnego. Przyłączamy się do apelu
wystosowanego przez Prezes Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża i Prezesa Japońskiego
Stowarzyszenia Czerwonego Krzyża wzywającego wszystkie państwa do podjęcia natychmiastowych
działań w celu zmniejszenia ryzyka użycia broni jądrowej i osiągnięcia postępu w rozbrojeniu
jądrowym. W związku z tym, wystosowaliśmy do rządu list nakreślający konkretne działania, które
powinien podjąć wewnętrznie i na arenie międzynarodowej. Taki sam list wystosowały do swoich
rządów inne stowarzyszenia Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca na całym świecie.
Jesteśmy gotowi przyłączyć się do państwa, aby osiągnąć te cele, od których zależy bezpieczeństwo
całej ludzkości.

Wróć do góry