Dziś kończy się COP 26 – konferencja dotycząca zmian klimatycznych organizowana przez ONZ. Przez dwa tygodnie (od 31 października do 12 listopada) w Glasgow trwały debaty, w których uczestniczył także Czerwony Krzyż, o tym, jak powstrzymać zmiany klimatyczne.
Zmiana klimatu nie jest już tylko zagrożeniem, które dotknie nas w przyszłości. Miliony ludzi na całym świecie już odczuwają jego humanitarne konsekwencje. Skutki zmian klimatu pojawiają się wcześniej i częściej niż przewidywano, a w ostatnich dziesięcioleciach nastąpił gwałtowny wzrost katastrof klimatycznych i pogodowych.
Od czasu pandemii COVID-19 kryzys klimatyczny przestał być głównym tematem, ponieważ społeczeństwa koncentrują się na ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa i zminimalizowaniu jego natychmiastowego i długoterminowego wpływu na zdrowie i gospodarkę. Mamy nadzieję, że COP26 sprawi, że kryzys klimatyczny powróci na pierwszy plan. Stanowi to ogromną szansę dla rządów i wszystkich podmiotów, aby podjąć niezbędne środki w celu zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych, ale także, aby pomóc społeczeństwom przygotować się i dostosować do już istniejących skutków zmian klimatu. Globalna reakcja na COVID-19 dowodzi, że rządy mogą szybko mobilizować swoje zasoby, aby chronić obywateli przed zbliżającymi się globalnymi zagrożeniami. Potrzebujemy tej samej energii i działań, aby zaradzić kryzysowi klimatycznemu i chronić najbardziej wrażliwe i marginalizowane społeczności na świecie.
Podczas spotkania COP26, po raz pierwszy od przyjęcia porozumienia paryskiego w 2015 r., strony porozumienia były zobowiązane do przedstawienia nowych planów klimatycznych. Plany te określą globalne cele na następne 5 do 10 lat, w których głównym założeniem jest osiągnięcie celu „1,5°C” porozumienia paryskiego.
Stowarzyszenia Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca pomagają społecznościom w przygotowywaniu się, reagowaniu i odbudowie po katastrofach klimatycznych. Każdego dnia obserwujemy rosnące ryzyko dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji. Dlatego współpracujemy ze społecznościami, aby pomóc im znaleźć innowacyjne, tanie i trwałe środki adaptacji i redukcji ryzyka. Podczas COP26 Czerwony Krzyż i Czerwony Półksiężyc wzmocnił potrzebę budowania odpornych społeczności, przewidywania zagrożeń klimatycznych i zaspokajania potrzeb osób najbardziej, które najdotkliwiej odczuwają skutki humanitarne zmian klimatycznych.
Od początku pandemii COVID-19:
17 242 osób zginęło w 433 ekstremalnych zdarzeniach pogodowych
139,2 MILLIONÓW ludzi zostało dotkniętych powodziami, suszami, burzami i pożarami
658,1 MILLIONÓW osób z grup szczególnie wrażliwych było narażonych na działanie ekstremalnych temperatur
- Zmiany klimatu stworzyły bezprecedensowe potrzeby humanitarne.Ryzyko związane z klimatem i pogodą rośnie, narażając coraz większą liczbę ludzi na całym świeciena niebezpieczeństwo. Od początku pandemii COVID-19 IFRC i Centrum Klimatyczne Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca odnotowały ponad 17 000 zgonów z powodu 433 ekstremalnych zjawisk pogodowych.Powodzie, susze, burze i pożary dotknęły ponad 139 milionów ludzi, a około 658,1 miliona osób z grup szczególnie wrażliwych było narażonych na fale upałów.Wraz z dalszym ocieplaniem klimatu wzrośnie liczba osób potrzebujących pomocy humanitarnej.Do 2050 roku 200 milionów ludzi rocznie może potrzebować pomocy humanitarnej w wyniku połączenia katastrof związanych z klimatem i społeczno-gospodarczych skutków zmiany klimatu.
- Krajowe stowarzyszenia Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca nie tylko reagują na katastrofy, ale także odgrywają kluczową rolę w zapobieganiu przekształceniu się zagrożeń klimatycznych w katastrofy.Stowarzyszenia krajowe pozostają na pierwszej linii frontu na całym świecie przed, w trakcie i po katastrofie.Wiedzą, co jest potrzebne, aby reagować na kryzysy klimatyczne i pomagać społecznościom w zapobieganiu rosnącym zagrożeniom związanym ze zmianą klimatu i dostosowywaniu się do nich.Dzięki swojej stałej obecności w społecznościach, stowarzyszenia krajowe Czerwonego Krzyża mogą również działać jako pomost między najbardziej narażonymi ludźmi a władzami oraz wpływać na ustawodawstwo i plany klimatyczne.Na przykład są aktywnymi uczestnikami opracowywania i wdrażania przyjaznych klimatowi przepisów dotyczących klęsk żywiołowych, pełniąc rolę pomocniczą dla rządów w dziedzinie pomocy humanitarnej.
- Reakcja nie wystarczy i nie może uratować i ochronić wystarczającej liczby istnień w kryzysie na taką skalę. Musimy przewidywać potencjalne katastrofy klimatyczne i upewnić się, że lokalne podmioty dysponują funduszami, których potrzebują, zanim nastąpi kryzys – tak, aby zmniejszyć niebezpieczeństwa lub całkowicie je wyeliminować. Musimy dopilnować, aby społeczności były wcześniej ostrzegane o zagrożeniach i niebezpieczeństwach oraz były w stanie odpowiednio wcześnie reagować na te ostrzeżenia. Istnieje pilna potrzeba zwiększenia inwestycji w przystosowanie się do zmiany klimatu i ograniczanie ryzyka klęsk żywiołowych, a także lepsze wsparcie działań wyprzedzających, takich jak finansowanie oparte na prognozach, co oznacza, że więcej osób mogłoby otrzymać pomoc przed przewidywalnymi wstrząsami, a tym samym ograniczyć ich skutki. Należy inwestować i wdrażać takie rozwiązania na dużą skalę, aby w pełni wykorzystać ich potencjał w zmniejszaniu ryzyka związanego z katastrofami klimatycznymi.
- Zobowiązania globalne są ważne, ale muszą przełożyć się na lokalne działania na rzecz klimatu. Społeczności, samorządy, organizacje lokalne i lokalne firmy muszą być liderem. Rozwiązania przystosowania się do zmiany klimatu i zmniejszenia ryzyka klęsk żywiołowych muszą być finansowane i wdrażane na poziomie wspólnotowym. Oznacza to zapewnienie lokalnym instytucjom bardziej bezpośredniego dostępu do finansowania i procesów decyzyjnych, wraz z większym wsparciem dla lokalnych podmiotów, takich jak Krajowe Stowarzyszenia Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca, które mogą ułatwić te dyskusje na szczeblu lokalnym. Ponieważ są częścią społeczności lokalnych, które wspierają, Stowarzyszenia Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca wiedzą, co jest potrzebne, aby zareagować i przygotować się na skutki ekstremalnych zjawisk pogodowych. Wreszcie, dzięki istniejącym mechanizmom, takim jak Fundusz Pomocy na wypadek Klęsk Żywiołowych (DREF), który bezpośrednio finansuje działania lokalne, IFRC oraz stowarzyszenia Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca odgrywają kluczową rolę w ochronie ludzi przed skutkami zmiany klimatu.
- Zmiana klimatu ma niszczący wpływ na osoby najuboższe na świecie, które w najmniejszym stopniu przyczyniają się do jej przyczyn.Społeczności słabsze w krajach o niskich i średnich dochodach to te, które w najmniejszym stopniu przyczyniają się do emisji gazów cieplarnianych, głównej przyczyny zmian klimatycznych.Jednak społeczności te najbardziej cierpią z powodu negatywnych skutków zmiany klimatu i są najbardziej narażone na przesiedlenia.
- Społeczności są coraz bardziej narażone na liczne zagrożenia, które potęgują ich podatność i wpływają na ich zdolność do radzenia sobie.Niezależnie od tego, czy są to ekstremalne warunki pogodowe, brak bezpieczeństwa żywnościowego, COVID-19 czy konflikty, kryzysy zderzają się ze sobą, potęgują się wzajemnie w niszczycielski sposób, stwarzają bezprecedensowe potrzeby humanitarne i zagrażają milionom źródeł utrzymania.Na przykład niepewność żywnościowa spowodowana ekstremalnymi warunkami pogodowymi została pogłębiona przez pandemię COVID-19.Systemy opieki zdrowotnej są doprowadzone do granic możliwości i jak zawsze najbardziej narażone są najbardziej narażone na te nakładające się wstrząsy i płacą najwyższą cenę.
- COVID-19 ma trwały wpływ na zagrożenia klimatyczne. Pandemia wpłynęła na źródła utrzymania na całym świecie, zwiększyła ubóstwo, a tym samym sprawiła, że społeczności są bardziej wrażliwe na zmiany klimatyczne. Pandemia koronawirusa spowodowała, że miliony ludzi straciły życie, a efekt domina na źródła utrzymania i ubóstwo będzie prawdopodobnie odczuwalny przez wiele lat. Susze w Afganistanie, powodzie w Europie i Afryce, tajfuny w Azji, huragany w obu Amerykach, fale upałów i pożary w Ameryce Północnej – kryzys klimatyczny trwa podczas pandemii.